I jeszcze Paulette - Barbara Constantine.pdf
![]() | I jeszcze Paulette - Barbara Constantine.pdf Rozmiar 0,9 MB |

Ferdinand mieszka sam w gospodarstwie. I wcale nie jest z tego powodu szczęśliwy. Pewnego dnia zachodzi do Marceline, swojej sąsiadki, i zauważa, że niewiele brakuje, aby dach jej domu runął. Wnukowie podpowiadają mu, by zaprosił Marceline do siebie. Ale czy to wypada...? Jednak decyduje się w końcu ją zaprosić. Stopniowo jego dom się zapełnia, ożywa – do Ferdinanda wprowadza się owdowiały...